środa, 17 grudnia 2014
Szybkie torebki...
....i pudełeczka na prezenty. Piszę szybkie, bo kto ma choć trochę wprawy w składaniu papieru, migiem sobie poradzi ze zrobieniem opakowań na drobiazgi i nie tylko.
To cały mój urobek. Większych torebek powstało 6. Zajęło mi to około godziny czasu, kiedy już załapałam metodę. Pierwsza była najtrudniejsza do wykonania, wiadomo, uczyłam się skłądania i operowania papierem. Reszta poszła już mechanicznie.
Ponieważ moje dziewczyny potrzebują ogromnych ilości terebek, nie uśmiechało mi się wydać masy pieniędzyna opakowania. Zaoszczędziłam troszkę zużywając pół rolki papieru do pakowania i robiąc z tego 6 całkiem sporych torebek.
Kto ma ochotę tutaj video do obejrzenia.
Mniejsze czerwone - ciemnoczerwone w realu - pudełeczka to nic innego, jak origami. Idealne na malutkie prezenty, jak na przykład pierniczki:
Składanie ich to też nie wielka sztuka, aczkolwiek moje dziewczyny nie wykazywały się cierpliwością. Myślę, że z origami trochę poczekamy. Na razie bawiłąm się tylko ja. Jedno pudełko to kilka minut pracy.
Dla chętnych kurs zdjęciowy.
Na koniec jeszcze pochwalę Izabelkę. Oto jej nagroda za dobre zachowanie i pomoc w pszedszkolu:
Otrzymała płytę z bajką do słuchania i książeczkę, a do tego dyplom. Teraz czas zaczynać zbierać gwiazdki od nowa - tak stwierdziła po wyjściu z przedszkola.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajne te pudełka i torebki! Gratulacje dla Izabelki :)
OdpowiedzUsuńTakie torebki to bardzo praktyczny i oszczędny pomysł, podoba mi się. W ogóle super są takie ręcznie robione opakowania.
OdpowiedzUsuńGratuluję Izabelce wyróżnienia!
piękne opakowania, masz zdolności, Twoje córcie i tak są zdolne.
OdpowiedzUsuńFantastyczne torebki i pudełeczka! Te ze sklepu się nie umywają.
OdpowiedzUsuń